Mama Gada idzie na łatwiznę

sobota, 27 maja 2017

Matkę ugryzł kjab...

Matka Gady rusza na wojnę.

Czeka mnie bój o życie, zdrowie, kondycję psychiczną.

Przed naszą rodziną trudny czas. Od kilku tygodni nie biorę Gady na ręce, niedługo nie będę mogła jej nawet solidnie przytulić czy przy niej spać.

Planowaliśmy, że tego lata zrobimy Gadzie własny pokój.

Planowaliśmy, ale dokładnie 3 tygodnie temu znalazłam TO. Ugryzienie kjaba...

Szybkie badania i od kilku dni potwierdzona diagnoza, której się spodziewaliśmy.

Mam raka.

Moja trzyletnia córka musi przejść przez chorobę matki. Chorobę, która z pewnością odbije się na całej rodzinie.

Chorobę, której się cholernie boję, która mnie przytłoczyła i z którą nawet nie próbowałabym walczyć, gdyby nie ONI.


2 komentarze:

  1. Chciałabym napisać cokolwiek mądrego. Cokolwiek. Ale nie umiem. Wiesz, słów mi zabrakło. Bardzo bym chciała, żebyś wiedziała, że myślę o tobie, chociaż cię nie znam, że myślę o twojej rodzinie, bo mój syn też ma 3 lata. Bo czuję się jakby i mój świat się zmienił. Walcz, bądź dzielna. Wygraj to.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Walczę, wygram! Gada jutro kończy trzy lata i przyrzekam, że następne urodziny będzie świętować ze zdrową mamą!

      Usuń