Gaduś książki kocha.
Budzi się z okrzykiem: Tato, czytaj!
W dzień woła: Dziadku, czytaj!
Wieczorem słyszę: Poczytaj mi, mamo!
Czytamy więc.
Gaduchny biblioteczka w tym momencie liczy zdecydowanie powyżej 100 pozycji, a od kilku miesięcy korzystamy również z miejskiej biblioteki - bez niej zginęlibyśmy marnie, bo Gada twierdzi, że w domu ma zbyt mały wybór książek.
Gadusia wciąż wypatruje listonosza z nadzieją, że ten przyniesie jej nowe książki. Ma jednak kilka swoich ulubionych pozycji:
1.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirX3xPPKsGai36MjHQ-q3k3LfM6F_l4ieFESeMpps0Da1UuUwr5mJQpooGwoXPeEAkXbqWNytRXvJJZSuse8ajmi4Mxm5auttnaHYeTdf9kV3IyggKZiLJhi7QxLcszfIZfBnFkDZQbkM/s320/przedszkolu.jpeg)
ROK W PRZEDSZKOLU - Hit nad hity, który zdetronizował i zostawił daleko w tyle Ulicę Czereśniową!
Kupiłam tę książkę jakoś w październiku, jak zaczęła się uprawdopodabniać wizja Gadzinego pójścia do żłobka i chciałam oswoić temat. No i Gada oszalała. Codziennie jeździła do babci, a książka (gruba, kartonowa, formatu A4) jeździła z nią. Gada chciała z nią spać. Gada chciała analizować przygody dzieci od nowa i od nowa! Dotąd minimum dwa razy w tygodniu ściąga tę pozycję z regału i sprawdza, co robi Dominik, z kim bawi się Frida i co znów napsociła Miłka.
Z tej samej serii spodobał jej się ROK W LESIE (nie mamy jeszcze swojego, więc skorzystałyśmy z biblioteki), ale zupełnym niewypałem był ROK W MIEŚCIE - inaczej narysowany okazał się totalnie nieatrakcyjny dla mojej panny.
2.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8semszxuN54aRoDt56GsvInN5X77I7F1KxH5TWanWTuRBBxHbGO8aSjzkD8BdFfHOyIuLglAXycGSBeiwRrLt9rPQo3Kd8lAO61Z_GP0-4sYmc5ths4JTmMl7xnmH0NgzMNyeFfxxis8/s320/a-ja-nie-chce-byc-ksiezniczka-grzegorz-kasdepke.jpg)
A JA NIE CHCĘ BYĆ KSIĘŻNICZKĄ - Grzegorz Kasdepke
Historia Marysi, która wolała być smokiem, albo chociaż basztą zamiast księżniczką, zagościła u nas dzięki świętemu Mikołajowi. Staruszek postarał się nawet, żeby w egzemplarzu mojej udomowionej baszty vel smoka znalazł się autograf autora!
Książka podbiła serca całej rodziny, aczkolwiek dziadkowie z pewną trwogą wyczekiwali momentu, kiedy Gada im każe położyć się na podłodze i leżeć niczym dawno schrupane kościotrupy...
Książka idealna dla dziewczynki, która śliczna jest jak księżniczka, ale krnąbrna jest przy tym niczym stado smoków.
Polecamy i chętnie wracamy!
3.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvoq6EfeNmJVKJ4maW7rCi7fwlytaqlei46BB3BlvkIVJroVYtyvJSfMvk8L6CfoWzq8z7rkE-NBOnocpUtCHDhD49ubqK6YKmP-xzrRWf4ikLVkJSBIc5Phvj_vR9oznXFtLXuOHDgWU/s320/84345.jpg)
Seria Mądra Mysz o ZUZI.
Pierwsza pojawiła się u nas właśnie "Zuzia pomaga mamie" i dwuletnia wówczas Gada totalnie na punkcie tej książki oszalała. Obecnie ma kilkanaście pozycji o Zuzi oraz pojedyncze książeczki z serii Mądra Mysz: Mam przyjaciela (...). Z tych umiłowała sobie pielęgniarkę :)
Gada uwielbia Zuzię. Towarzyszyła Zuzi, gdy ta pierwszy raz szła do przedszkola, towarzyszyła Zuzi podczas wizyty u lekarza, razem z Zuzią przeżywała jej pierwszy bal przebierańców.
Jednego tylko Gada nie chce przeżyć z Zuzią - nie pozwala czytać sobie "Zuzia nie korzysta z pomocy nieznajomego". Na próbę z biblioteki wypożyczyłam z bliźniaczej serii dla chłopców książeczkę pt. "Maks nie rozmawia z obcymi" i reakcja jest identyczna. Tutaj wiem, że u małej pojawił się jakiś strach i pracujemy nad tematem. Ale Zuzia do oswajania tematów jest doskonała!
4.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRp1YNlvI8hl88o6Samddq6U1u75d3Zv0dCuulYcgjwlvFdd_IpPsBpXpnHXSgq3OxKqb764lOHtbwVVtkb5am8MIADxVZd9AXCpFhKM8-vESSrYGbCwyCSS8FT1GtQp2dNXcxFMjLY3g/s320/kk_zasnac_50001.jpg)
Seria KICIA KOCIA Anity Głowińskiej
Któż nie kocha Kici Koci? Gada kocha! Kicia Kocia pomogła nam oswoić temat lekarza (dzięki Kici Koci Gada na bilans dwulatka wkroczyła z pieśnią na ustach), Kicia Kocia pokazała Gadusi, że inne dzieci też zostają z babcią, gdy rodzice wychodzą do pracy i Kicia Kocia pokazała Gadusi, że w pokoju nie ma żadnych potworów!
Poszczególne części serii Gada rozróżnia po kolorach grzbietów książek!
5.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjahEEmvjmuxD2aX_xud4wviK81hBwYsTm0B3iOX293NgHZaXLHBAfxluF4SYJX5NWeB93sJra520bxCQ7UU62QOCRSUHIptUOIxzrpPXm5hzLtnlCsyIj1jRsHquuIg9jemNbxm5E6oec/s320/duszki-stworki-i-potworki-b-iext39078984.jpg)
DUSZKI, STWORKI I POTWORKI Doroty Gellner
Gada ma jeszcze inny zbiór wierszyków tej autorki, ale te to zdecydowanie jej ukochane! Podobnie jak jedna z części Kici Koci, ta pozycja cudownie oswaja dziecięce lęki przed POTWORAMI! I pokazuje, że każde dziecko może być takim POTWOREM, jeśli zaniecha korzystania z mydła ;)
6.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigJPQCWClSLDGIWMy8nxq1UGIvz2OSY2SLkKfuoSYIAfYdjZrlQNSJ8IJHAHE4ub_OtFGpGLTVamsW_hv6Z7Nm-xcsAGnfCs_aCcbn3mxGc9ZFp5SSY7xX7Lrg0eGLIgYX-SeFSvTEmOc/s320/obrazki-dla-maluchow-dzien-malucha-b-iext35760166.jpg)
Kartonowy "DZIEŃ MALUCHA" to książka, do której Gada bardzo często wraca, bo jak twierdzi, opowiada ona o niej samej. Gada uważnie śledzi, jak mała dziewczynka wstaje, je śniadanie, idzie do przedszkola ("Patrz mamusiu, jedna dziewczynka upuściła kubeczek z wodą!"), jak bawi się w domu i wreszcie jak idzie spać ("Mamusiu, dlaczego ona ma łóżko bez mamy i taty?")
7.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzQdhOmthiweUEYwCx2xZlkWQld_4TJy8JA9coj5aiYSZkJA8YmzuaAeJ4yFxObFEV-al-OrR9M_aZwMzn03m70QHqbznpgO1tpAZTUGFV5Jd0tagTgaHhcqIrBlhzOQKUgpMQx67hxlo/s320/phpThumb_generated_thumbnail.jpeg)
ULICA CZEREŚNIOWA
Gada ma pięć części - powyższe oraz NOC na ulicy Czereśniowej. Lubimy razem analizować poszczególne strony z wszystkich książeczek: "Patrz mamusiu, tutaj pani ma duży brzuszek! A tutaj ma dzidziusia!" Gada śledzi losy również losy kociej rodzinki: Ryski, Feliksa i ich czarno-rudej progenitury.
8.
"Opowiem ci mamo, CO ROBIĄ KOTY" Nikoli Kucharskiej
Kolejna kartonowa, ale niekoniecznie dla maluchów. Gada namiętnie wybiera, które koty zabrałaby do domu z książkowego schroniska. Sprawdza, co kot ma w brzuchu. I co się kryje w jego ZAPASOWYM brzuchu. Zastanawia się, czy nasza Florka też ma w brzuchu robaka oraz czy Mela ma w środku odkurzacz ;) I zdecydowanie uważa, że ma za mało kotów, bo brakuje jej niektórych kolorów. Ma dziewczyna rację, musimy się dokocić!
9.
ELMER, czyli nowy hit Gadomiły. Nie mamy Elmera w naszych zbiorach, ale mamy naszą ulubioną bibliotekę. Gada uwielbia słonia w kratkę. Pojawił się pomysł podobnego ozdobienia naszej koty... Elmer fajny jest!
10.
Seria o PEPPIE. Miejsce ostatnie, bo niedawno szał minął - bajki nie czyta i nie ogląda. A książeczek zdążyliśmy zakupić ze czterdzieści ;)
Ulubiona część to o małej Peppie, bo tam występują dorastające razem przyjaciółki: Peppa i Suzy, a Gadusia ma przecież swoją ulubioną przyjaciółkę Zosię i uwielbia oglądać zdjęcia z ich pierwszych spotkań ;)